Info

avatar Witam Cię na moim blogu - Łukasz ze ZdolnegoŚląska. Przejechałem do tej pory z BS 4734.96 kilometrów w tym 433.50 w terenie. Średnia prędkość z przejazdów to 24.13 km/h.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lucat.bikestats.pl
  • DST 44.98km
  • Czas 01:53
  • VAVG 23.88km/h
  • VMAX 41.81km/h
  • Temperatura -0.5°C
  • Kalorie 1491kcal
  • Podjazdy 140m
  • Sprzęt Składak 29'er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Syndrom kapcia - czyli kolejna wariacja trasy do pracy

Czwartek, 9 stycznia 2014 · dodano: 09.01.2014 | Komentarze 0

Jutro ma padać więc trzeba wykorzystać ostatni dzień. Start 5:20. Przez miasto bez większych problemów, ale mam wrażenie że wszyscy kierowcy jakoś stosują się dzisiaj do kodeksu i trzymają prawą wielokrotnie mnie blokując... Za miastem początkowo jakoś idzie, liczyłem na coś więcej bo wczorajszego wieczora w końcu udało mi się dobić małą pompką w Detonatorach 6,8bara.
Coś nie gra, jakoś słabo. W którą stronę bym nie jechał to wiatr w twarz, nogi jakieś takie drewniane. Z górki za Winną Górą zapinam 48x13 i w dół jakoś leci hmm 41,81 km/h max, później nie jestem w stanie utrzymać 28 km/h co nie sprawiało mi większych problemów wcześniej... Nic - może po 15 km coś się odblokuje i w końcu pojedziemy.... i dalej nic.... chyba mam kapcia! Sprawdzam, ni jest Ok...
Regularnie popijam wodę, w Kamieńcu paśnik - dalej nic.
Jeden z trudniejszych dni rowerowych... oczywiście po raz kolejny się spóźniam, ale są i gorsi co jadą 4 kołami.

Na osłodę fota z okolic Jeszkowic-Czernicy



Trasa przejazdu

A tu jeszcze trzeba wrócić do domu...motywacji brak, morale +1, choć fajnie by było dokręcić do 400km
Pzdr



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!