Info
Witam Cię na moim blogu - Łukasz ze ZdolnegoŚląska. Przejechałem do tej pory z BS 4734.96 kilometrów w tym 433.50 w terenie. Średnia prędkość z przejazdów to 24.13 km/h.Więcej o mnie.
Znajomi
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2016, Marzec1 - 0
- 2016, Luty1 - 0
- 2014, Wrzesień1 - 0
- 2014, Lipiec15 - 0
- 2014, Czerwiec10 - 0
- 2014, Maj7 - 0
- 2014, Kwiecień7 - 0
- 2014, Marzec21 - 0
- 2014, Luty20 - 0
- 2014, Styczeń26 - 8
- 2013, Grudzień6 - 0
Wpisy archiwalne w miesiącu
Styczeń, 2014
Dystans całkowity: | 1122.82 km (w terenie 8.00 km; 0.71%) |
Czas w ruchu: | 44:42 |
Średnia prędkość: | 25.12 km/h |
Maksymalna prędkość: | 65.00 km/h |
Suma podjazdów: | 3432 m |
Suma kalorii: | 33196 kcal |
Liczba aktywności: | 26 |
Średnio na aktywność: | 43.19 km i 1h 43m |
Więcej statystyk |
- DST 28.06km
- Czas 01:10
- VAVG 24.05km/h
- VMAX 35.30km/h
- Temperatura 5.5°C
- Kalorie 489kcal
- Podjazdy 45m
- Sprzęt Składak 29'er
- Aktywność Jazda na rowerze
Powrót z pracy
Piątek, 31 stycznia 2014 · dodano: 31.01.2014 | Komentarze 0
W ciagu dnia pogoda znowu pokazała pazur i powrót pod silny wiatr - momentami podobnie jak wczoraj. Przy okazji pojmę chyba trochę wiedzy z zakresu żeglarstwa... Próbowałem wykorzystać jego pomoc, co okupione zostało nadłożeniem drogi. Kategoria Treninowo-kondycyjne, do 50 km
- DST 18.34km
- Czas 00:37
- VAVG 29.74km/h
- VMAX 43.86km/h
- Temperatura -1.0°C
- Kalorie 432kcal
- Podjazdy 38m
- Sprzęt Składak 29'er
- Aktywność Jazda na rowerze
do pracy
Piątek, 31 stycznia 2014 · dodano: 31.01.2014 | Komentarze 0
Za oknem słońce - aż chce się znowu jechać...Krótki postój na wiązanie buta i łyk wody
Kategoria do 50 km, Treninowo-kondycyjne
- DST 136.67km
- Teren 4.00km
- Czas 05:49
- VAVG 23.50km/h
- VMAX 65.00km/h
- Temperatura -5.0°C
- Kalorie 4179kcal
- Podjazdy 661m
- Sprzęt Składak 29'er
- Aktywność Jazda na rowerze
Po brzeskie gminy i do 1000km
Czwartek, 30 stycznia 2014 · dodano: 30.01.2014 | Komentarze 6
Patrząc na poczynania kolegów, a szczególnie na Agnieszkę z Byczyny obudziła się we mnie chęć dobicia do 1000km w styczniu. Wolne zaplanowane, trasa też - znacznie dłuższa optymistyczna, której nie udało się tym razem zrealizować. Ale i to cieszy co się udało przejechać.Do rzeczy i konkretnie:
- z brzeskich: Olszanka, Lewin Brzeski, Grodków
- ze strzelińskich:Przeworno, (Kondratowice, Borów - na kolejny raz)
Wyjazd ok 8-mej pod wiatr w kierunku Łukowic Brzeskich. Źle nie było bo wiatr początkowo to tylko rzadkie porywy, a droga sucha
tak pusto było tylko do najbliższej krzyżówki, dalej w kierunku autostrady mijanka bo remont drogi i towarzystwo tirów...
Dalej to raczej samotna podróż pod wiatr. Tak było koło Przylesia
Po drodze ciekawe kościoły o których nie miałem pojęcia, ten w Górkach
i w Krzyżowicach
Dalsza podróż to walka z wiatrem (i samym sobą) i dojazd do pierwszego celu - Olszanka
Nawet komin ulega porywom...
Średnia kiepska, energii dużo, modlitwy o wsparcie....
... i błagania zostają wysłuchane, do Lewina jadę za transportem bel słomy:) 20km/h, ale jadę;) Bez tego i tak pewnie szybciej bym nie pojechał mimo że droga przez chwilę ułożyła się tak, że miałem boczny wiatr. Mijam Łosiów
i po długiej prostej osiągam drugi cel podróży - Lewin Brzeski
Tu paśnik i uzupełnienie zapasów energii - polecam cukiernię w Rynku - Rynek 19, pyszna kawa i słodkości.
Kolejny powód do radości to od tego momentu wiatr tylko tylno-boczny, a od Magnuszowic centralnie w plecy...
Średnia rośnie-prędkość przelotowa to już 35km/h, odczucie ciepła również, na minus to gorsze drogi - znacznie gorsze. Dość szybko osiągam Grodków
Sił dużo, pora jeszcze wczesna - decyzja o kontynuacji podróży do Przeworna; jakby coś było nie tak planowałem z tego miejsca wracać najkrótszą drogą, łatwą bo z wiatrem. Temperatura wzrosła do -5,5 st C, jak startowałem było -7 st C. Coś mnie dalej ssało ale z banana nici - zamarzł, mimo że był opatulony w sakwie...
i kolejny cel podróży blisko, coraz bliżej i już... za to dziury niemiłosierne; na zjazdach nie można było się rozbujać...
Pusty zbiornik wodny...
Zaczęły się podjazdy, ale z wiatrem jakoś tak lekko. Na horyzoncie pojawiają się wzgórza Strzelińskie i Gromnik
a wraz z nimi podjazdy w lesie (już bez wiatru, ale ze śniegiem); byle do szczytu przełęczy...
a później srrruuuu kilka km w dół do Białego Kościoła; mimo języków z lodu rozpędzam się do 65km/h - brrr mega zimno bo ciało nie pracuje... zdjęcie nie oddaje nachylenia
W Białym krótki postój na siku stop i zerknięcie na zegarek. Podejmuję decyzję o powrocie z tego miejsca do domu, bo: 1. pora już późna a jeszcze ok 30km trzeba jechać, 2. jeden z niewielu dni jazdy za dnia, 3. ostatnia możliwość skorzystania z pomocy wiatru (boczno-tylni), 4. realizacji planu objazdu wzgórz strzelińskich, którego nie udało się zrealizować w jednym z wcześniejszych wyjazdów
5. Borów i Kondratowice mogę mieć po drodze w kolejnej podróży po gminy w kierunku Ślęży i Świdnicy....
Cóż, ruszamy... W Strzelinie na Orlenie jeszcze ciepła kawa i hotdogi + odpoczynek prawie 50min. Nie ukrywam, że w tym momencie byłem już trochę przemarznięty - szczególnie stopy.
Mimo wszystko i tak zaliczam ten wyjazd do bardzo udanych mimo, że wg. pogodynki miało do 16-tej świecić słońce z lokalnymi zachmurzeniami, a w rzeczywistości było odwrotnie.
Trasa powrotna to również ucieczka od głównej drogi zatłoczonej bo godziny powrotów z pracy...
Mapa przejazdu:
P.S.
Jutro chciałem od roweru odpocząć, ale do pracy to chyba śmignę - będzie 1100km/styczeń ;)
Kategoria 101-200 km, Wycieczki
- DST 35.71km
- Czas 01:27
- VAVG 24.63km/h
- VMAX 35.00km/h
- Temperatura -6.0°C
- Kalorie 890kcal
- Podjazdy 80m
- Sprzęt MTB 26"
- Aktywność Jazda na rowerze
praca
Środa, 29 stycznia 2014 · dodano: 30.01.2014 | Komentarze 0
praca... po przypruszonej drodze Kategoria do 50 km, Treninowo-kondycyjne
- DST 35.20km
- Czas 01:25
- VAVG 24.85km/h
- VMAX 36.66km/h
- Temperatura -6.0°C
- Kalorie 879kcal
- Podjazdy 80m
- Sprzęt MTB 26"
- Aktywność Jazda na rowerze
Praca
Wtorek, 28 stycznia 2014 · dodano: 28.01.2014 | Komentarze 0
Tak jak wczoraj najkrótszą trasą, powrót już w śniegu... Kategoria do 50 km, Treninowo-kondycyjne
- DST 37.70km
- Czas 01:25
- VAVG 26.61km/h
- VMAX 37.35km/h
- Temperatura -2.0°C
- Kalorie 891kcal
- Podjazdy 81m
- Sprzęt MTB 26"
- Aktywność Jazda na rowerze
Praca, miasto
Poniedziałek, 27 stycznia 2014 · dodano: 28.01.2014 | Komentarze 0
Mokro. Staruszkiem do pracy najkrótszą drogą... Kategoria do 50 km, Treninowo-kondycyjne
- DST 75.69km
- Teren 4.00km
- Czas 02:55
- VAVG 25.95km/h
- VMAX 39.94km/h
- Temperatura -10.7°C
- Kalorie 2495kcal
- Podjazdy 224m
- Sprzęt Składak 29'er
- Aktywność Jazda na rowerze
Po gminę i wokół trzepaka
Niedziela, 26 stycznia 2014 · dodano: 27.01.2014 | Komentarze 0
Żeby jazda nie nudziła się postanowiłem jeździć w jakimś celu - "gminy", będę kolekcjonował gminy ;) Szału póki co nie będzie, ale zjadę wszystko co się da dookoła. Dzisiejszy cel - ponownie Domaniów, jedna z "zamożniejszych" gmin powiatu oławskiego. Jak starczy sił i chłód nie będzie przeszkadzał dodatkowo jazda stałą trasą wokół miasta lub kolejna najbliższa gmina.Wyszło super. Sił dużo, solidne ubranie, ale okazało się, że o jedną warstwę na górze za dużo i wróciłem mokry. Czapka i bandana zamarznięte z soplami. Trochę doskwierał wiatr, ale z nim nadrabiałem średnią:)
Opony ponownie zmienione na szersze Continentale, bo sytuacja na drodze zmienna i będą pewniejsze.
Mapa dzisiejszego przejazdu:
Kategoria 51-100 km, Treninowo-kondycyjne, Wycieczki
- DST 28.65km
- Czas 01:05
- VAVG 26.45km/h
- VMAX 37.09km/h
- Temperatura -12.0°C
- Kalorie 953kcal
- Podjazdy 39m
- Sprzęt MTB 26"
- Aktywność Jazda na rowerze
Ostrołęka po raz drugi
Czwartek, 23 stycznia 2014 · dodano: 23.01.2014 | Komentarze 0
Lajtowo, tylko do centrum, ciekawe miasto. Dłużej się nie dało bo zmęczenie po pracy i mróz -12 st C. Kategoria do 50 km, Treninowo-kondycyjne
- DST 46.12km
- Czas 01:58
- VAVG 23.45km/h
- VMAX 35.78km/h
- Temperatura -11.0°C
- Kalorie 1497kcal
- Podjazdy 140m
- Sprzęt MTB 26"
- Aktywność Jazda na rowerze
Ostrołęka - w delegacji
Środa, 22 stycznia 2014 · dodano: 22.01.2014 | Komentarze 0
Rower pojechał ze mną w delegację, czasu dużo, którego można było pozytywnie wykorzystać...Pod UM
DDR zasypany :(, ale chodnik OK
-11st C ciepłownia pełną parą...
Rowerzystów można było policzyć na palcach dwóch rąk, ale było i dwóch profi - nie dałem rady nawet im usiąść na koło:(
I trasa wycieczki:
Kategoria do 50 km, Treninowo-kondycyjne
- DST 5.15km
- Czas 00:11
- VAVG 28.09km/h
- VMAX 35.12km/h
- Temperatura -1.5°C
- Kalorie 27kcal
- Podjazdy 12m
- Sprzęt Składak 29'er
- Aktywność Jazda na rowerze
testowo
Wtorek, 21 stycznia 2014 · dodano: 21.01.2014 | Komentarze 0
Szybkie sprawdzenie roweru po serwisie i wymianie łańcucha. Ogólnie pada i znowu brak czasu na jazdy... Kategoria do 50 km, Treninowo-kondycyjne