Info

avatar Witam Cię na moim blogu - Łukasz ze ZdolnegoŚląska. Przejechałem do tej pory z BS 4734.96 kilometrów w tym 433.50 w terenie. Średnia prędkość z przejazdów to 24.13 km/h.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lucat.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2014

Dystans całkowity:1122.82 km (w terenie 8.00 km; 0.71%)
Czas w ruchu:44:42
Średnia prędkość:25.12 km/h
Maksymalna prędkość:65.00 km/h
Suma podjazdów:3432 m
Suma kalorii:33196 kcal
Liczba aktywności:26
Średnio na aktywność:43.19 km i 1h 43m
Więcej statystyk
  • DST 30.16km
  • Czas 01:12
  • VAVG 25.13km/h
  • VMAX 35.02km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Kalorie 921kcal
  • Podjazdy 78m
  • Sprzęt Składak 29'er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Powrót z pracy

Wtorek, 7 stycznia 2014 · dodano: 07.01.2014 | Komentarze 0

Powrót z pracy + sprawy i zakupy na mieście...


  • DST 54.65km
  • Czas 02:18
  • VAVG 23.76km/h
  • VMAX 35.03km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Kalorie 1766kcal
  • Podjazdy 161m
  • Sprzęt Składak 29'er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy na około

Wtorek, 7 stycznia 2014 · dodano: 07.01.2014 | Komentarze 0

Wczorajszy dzień to serwis roweru. Dzisiaj mocne postanowienie zrobienia dłuższej wycieczki do pracy - trasa Oława-Kotowice Siechnice-WOW-Nadolice-Laskowice; start 5:00. Rower obładowany bo w obu sakwach oprócz kompa 15 projektów...
Początek łatwy, ale zaraz za Oławą zaczyna padać, wiec staję i zmieniam bezrękawnik na kurtkę. W lesie do Kotowic mijam kolejnych zapaleńców biegania. Do Siechnic sprawnie, a dalej to walka z wiatrem (deszcz ustał) - z trudem udawało się utrzymać 25km/h. W Nadolicach krótki postój na paśnik. Ogólnie było super.
Siechnice o poranku.


Wschodnia Obwodnica Wrocławia.


+/- trasa przejazdu.



  • DST 25.24km
  • Czas 00:57
  • VAVG 26.57km/h
  • VMAX 31.09km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Kalorie 729kcal
  • Podjazdy 75m
  • Sprzęt Składak 29'er
  • Aktywność Jazda na rowerze

rozjazd po porannej jeździe

Niedziela, 5 stycznia 2014 · dodano: 05.01.2014 | Komentarze 0

Jednak poranna jazda dała się we znaki, choć tego początkowo nie czułem - tempo jak dla mnie było wysokie. Trzeba było się delikatnie rozjeździć. Tradycyjnie już mała pętla dookoła miasta z małymi modyfikacjami. Znowu mokro i delikatny deszcz - określę, że tym razem przyjemny; cieplutko.
Ale do generalnego czyszczenia po dzisiejszym dniu rower - napęd brudny, łańcuch głośno pracuje i trą hamulce... przyjemny relaks na jutrzejszy wieczór, bo we wtorek trzeba jechać do pracy.



  • DST 81.05km
  • Czas 02:45
  • VAVG 29.47km/h
  • VMAX 44.16km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Kalorie 2124kcal
  • Podjazdy 264m
  • Sprzęt Składak 29'er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z rana 80km

Niedziela, 5 stycznia 2014 · dodano: 05.01.2014 | Komentarze 2

Rano budzik żony dzwoni, choć dzisiaj nie musi wstawać...
Wstałem ja bo sen i tak odszedł. Z wczorajszego wieczornego rowerowania nici bo dosyć mocno deszcz zaczął padać, a rano po nim zostały tyko kałuże. Start 4:10. Początkowo chciałem pojechać tylko do Brzegu, ale jak złapałem rytm i prędkość to nawet wiatr mi nie przeszkadzał. Super się kręciło od gdzieś 15-tego km. Po trasie mały kryzys z braku śniadania, ale duże łyki wody i dość szybko organizm  się przełączył na zapasy.
Dużo kałuż na bocznych drogach, a jeszcze jakiś ciulas wjechał w największą z nich i zrobił mi poranny prysznic. Ale nic to, wiedziałem na co się piszę. Trochę dziur zaliczonych bo przy mokrym asfalcie to i roxim nie doświetla, ale detonatory bez uszczerbku - fajne oponki.
Poniżej Brzeg w porannej poświacie i trasa wycieczki:






  • DST 35.00km
  • Czas 01:18
  • VAVG 26.92km/h
  • VMAX 31.44km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Kalorie 998kcal
  • Podjazdy 110m
  • Sprzęt Składak 29'er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Piątek, 3 stycznia 2014 · dodano: 03.01.2014 | Komentarze 0

Identycznie jak wczoraj...
P.S. Jednak nie tak samo - rano 8:30, gość z passata stwierdził, że spokojnie może wyprzedzać choć za mną było prawie 1km wolnego i wyjechał mi na przeciwko. Było groźnie, ciasno i pobocze. Baran nie widział lub nie chciał widzieć, a nawet w ciągu dnia jadę z włączonymi światłami.


  • DST 35.00km
  • Czas 01:17
  • VAVG 27.27km/h
  • VMAX 39.67km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Kalorie 985kcal
  • Podjazdy 110m
  • Sprzęt Składak 29'er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Czwartek, 2 stycznia 2014 · dodano: 02.01.2014 | Komentarze 0

Do i z pracy. Powrót z mocnym wmordewindem...